Neil Bascomb-„Wytropić Eichmanna”-Kulisy pościgu za Eichmannem.
Witam serdecznie na zupełnie nowym,mam nadzieję,lepszym i czytelniejszym blogu. Dziś zrecenzuję książkę znakomitego pisarza Neila Bascomba pod tytułem „Wytropić Eichmanna” , dlaczego znakomitego ? No tak jak można stwierdzić iż jakiś tam pisarz jest znakomity po przeczytaniu zaledwie jednej książki. Można. Neil Bascomb niesamowicie wspaniale opisuje kulisy pościgu za Adolfem Eichmannem- twórcą i nadzorcą tak zwanego „ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej”. Jednak teraz kilka słów o tejże pozycji….
„Porywająca niczym thriller opowieść o polowaniu na Adiolfa Eichmanna”
„Człowiek, na którym ciążyła odpowiedzialność za dokonanie największej zbrodni w historii ludzkości , długo pozostawał bezkarny. Po upadku III Rzeszy udało mu się wymknąć z rąk sprawiedliwości i uniknąć procesu w Norymberdze. Przez 15 lat mylił tropy i działał niczym najlepszy agent wywiadu,który nie chce zostać zdemaskowany. Jego kamuflaż był doskonały-zbrodniarz pilnował nawet tego ,aby nigdy go nie sfotografowano…”
Pozycja ta zebrała u mnie wiele uznania. W dniu kapitulacji III Rzeszy Eichmann znajdował się w Austrii, pamiętając o rodzinie umieścił ją w Altausee , kurorcie w którym wielu jego „kamratów” z czasów wojny umieszczało swoje rodziny.Wraz ze swoim adiutantem Rudolfem Janischem udał się do Niemiec. Pod zmienionym nazwiskiem Eckman zdecydował się wyemigrować jak wielu jego kamratów postanowił wyemigrować do pro nazistowskiej Argentyny Juana Perona…
Dalsze losy Eichmanna poznacie dzięki książce Neila Bascomba, nie zdradzę więcej… bo książka nie warta była by przeczytania…
Recenzja książki znajduję się tu